Dokument CIA ujawnia rzekome starcie radzieckich żołnierzy z obcymi w Syberii

Dokument CIA ujawnia rzekome starcie radzieckich żołnierzy z obcymi w Syberii. Ilustracja wygenerowana przez AI
Dokument CIA ujawnia rzekome starcie radzieckich żołnierzy z obcymi w Syberii. Ilustracja wygenerowana przez AI

CIA (Amerykańska Agencja Wywiadowcza) odtajniła zagadkowy dokument opisujący rzekome spotkanie radzieckich wojskowych z istotami pozaziemskimi na Syberii pod koniec lat 80. lub na początku lat 90.

Materiał, który zawiera fotografie, rysunki oraz zeznania, został pozyskany po rozwiązaniu KGB, radzieckiej służby wywiadowczej, przez ówczesnego przywódcę ZSRR, Michaiła Gorbaczowa w 1991 roku.

Zgodnie z raportem, radzieccy żołnierze mieli zestrzelić niezidentyfikowany obiekt latający (UFO), z którego wyszło pięć niskiego wzrostu humanoidalnych istot o dużych głowach i oczach.

Według dokumentu, obcy połączyli się w świecącą kulę, która wyemitowała potężną energię, zamieniając w kamień 23 obecnych żołnierzy. Tylko dwóch miało przeżyć, ponieważ byli częściowo osłonięci przed światłem w momencie eksplozji.

Skamieniałe ciała i statek obcych trafiły do tajnego ośrodka

Jak dalej wynika z raportu, skamieniałe ciała oraz wrak statku zostały przewiezione do tajnego ośrodka badawczego w pobliżu Moskwy. Naukowcy mieli stwierdzić, że struktura molekularna ciał ludzkich została zmieniona w substancję podobną do wapienia. Pochodzenie energii odpowiedzialnej za tę przemianę pozostaje nieznane.

„Jeśli archiwum KGB jest prawdziwe, mamy do czynienia z niezwykle groźnym przypadkiem. Obcy mogą dysponować bronią i technologią przewyższającą nasze wyobrażenia. Mogą się bronić w przypadku ataku”, czytamy w dokumencie.

Sceptycyzm i tajemnica

Do zdarzenia miało dojść między 1989 a 1990 rokiem, jednak dokument został odtajniony dopiero w 2000 roku i stanowi część obszernego, 250-stronicowego dossier, którego pierwotny kontekst pozostaje niejasny. Według Fox News, archiwum mogło zostać pozyskane za pośrednictwem telegramu lub otwartego źródła.

Mike Baker, były agent CIA, odniósł się sceptycznie do treści dokumentu: „Jeśli incydent rzeczywiście miał miejsce, podejrzewam, że prawdziwy raport wyglądał zupełnie inaczej niż to, co dziś krąży w obiegu, po pięciu, sześciu czy siedmiu wersjach przepisanych z oryginału,” stwierdził.

Źródło: CIA Reading Room – DOC_0005517761. Ten materiał został stworzony przy pomocy AI i zweryfikowany przez redakcję.

Back to top